Warszawa 1981
Czasem aż oczy bolą patrzeć, jak się przemęcza dla naszego klubu, prezes....
Dalej wszyscy znają, nie ma co pisac.
Tak mi się skojarzyło, bo na fotce też były Prezes i to w niewygodnej pozycji z Terpsychorą. Niestety, muzy fotografii nie ma, choć kilka kandydatek w Garnku by się znalazło ;)
rakel1 2011-05-24
i każdy coś tam z sobą niesie...