Bohaterskie serce ma ten mały artysta Cyrku "As". Niejeden kot by stchórzył przed takim skokiem.
P.S. 1
Kto zna rosyjski, ten wie, ze tytuł zdjęcia jest wieloznaczny i wszelka zbieżność z kimkolwiek może być jedynie spowodowana przypadkowym wpływem podświadomości po dwóch kieliszkach wina czerwonego, wytrawnego ;)
P.S. 2
W zasadzie unikam lampy błyskowej, ale tu sie nie dało. Poza tym byl to jedyny sposób, żeby zgubić tło.
kasiad 2008-06-22
cha ! małysz.....:)))
jazkra 2008-06-22
trochę mi żal zwierząt w cyrkach .....ile razy on tak biedak musi skakać ....
medalu nie dostanie ( co mu po nim ) tylko kość , którą i tak by dostał u normalnego pana
aneks 2008-06-22
i pewnie go ta cyrkówka szkoliła :D to się nie dziwię, że skakał, skoro mu taka treserka kazała :D
rokers 2008-06-22
Ja myślę ze ten maluch lubił występowac i skakać. Niejeden psiak skacze do upadlego nawet dla kijka a nie kości. A ten minę ma bardzo dziarską :)
cattja 2008-06-22
buhahaha....lecę po wino żeby odpowiednio, przypadkowo skojarzyć
buli11 2008-06-22
wot sobaka mołodiec...;)))
cypryjka 2008-06-23
nu malysz....... dawaj sobaka........... ;) piekny skok....... ;) dzien dobry :)
aikoo 2008-06-23
Też mi żal zwierząt w cyrkach,jak jagielonce,ale ten piesek wyraźnie się cieszy...uśmiechnięty od ucha do ucha :)))
grrrrrr 2008-06-24
O! latający pies xD