Droga na Białystok

Na zdjęciu słynna droga Warszawa-Białystok.

Przedwojenne, popękane bloki betonu ze szparami na trzy palce wykańczały każdy amortyzator. Pobocze utwardzone brukowcami nie dawalo żadnych szans rowerzystom i furmankom, wiec cały ruch przebiegał wąskim środkiem szosy.
Do niezapomnianych przeżyć należał zawsze zakorkowany przejazd przez tory w Lucynowie oraz tankowanie na stacji przed Wyszkowem. Na tej stacji często czekałem nawet 2 godziny a bywało, ze musiałem nalać do malucha "niebieską".

kasiad 2008-06-29

Fajne ! :) *a czy ta siostra zakonna jeszcze żyje ?

aneks 2008-06-29

Siostrzyczka jest świetna :)

nemek 2008-06-29

Taka droga z popękanych bloków betonu jeszcze istnieje , pod Szczecinem , główna "droga" do Świnoujścia , potrafi z człowieka obiad wytrzepać , może tylko na stacjach paliw mniejszy tłok :)

aneks 2008-06-29

dokładnie za dwa lata :D

mysza1 2008-06-29

o rany :) pod wrażeniem :)

nanazoli 2008-06-29

Witaj :) galeria Twoja mnie zaskoczyła ma ciekawe zdjecia ,ale tylko czarno białe ...dlaczego takie tylko ??
świat tak widzisz ?? ja inaczej
miłej niedzieli

sandero 2008-06-29

Takie drogi są jeszcze w kierunku od Kołobrzegu na zachód. Piękne zdjęcia i wspaniałe przypomnienie historii najnowszej.

fikato 2008-06-29

Najbardziej prawa uczestniczka ruchu drogowego uzywa sily wlasnych miesni. Reszta korzysta z dobrodziejstw natury oraz cywilizacji.

boncia 2008-06-29

Panie Zdyrma!!!Pan jest niesamowity!!!!!!:) pozdrawiam

iwonas 2008-06-29

A Trabantow jak nie ma tak nie ma!
Mamy chociaz szalona zakonnice na czele peletonu!

jamer 2008-06-29

gdybys robil je teraz zapewne na zdjeciu bylby lanos astra i matiz , swietne

persja 2008-06-29

Twoje fotografie plus komentarze dobrze by się komponowały w album pt "Czarno-biały PRL" czy coś w tym guście. Jestem pewien że znajdzie się wydawca.

jazkra 2008-06-29

Co do tej drogi - nieśmiało wtrącę , że często są to drogi układane z prefabrykowanych płyt , a nie beton monolityczny popękany .
Takie płyty prefabrykowane układane są często jako tymczasowe drogi "na" lub "po" placu budowy .Ale oczywiście mogę się mylić .

siestala 2008-06-29

rewelacyjna galeria- drozka przez przeszlosc- udalo Ci sie zatrzymac czas i oddac klimat tak wiernie. Gratuluje i chcialabym zobaczyc to w formie ksiazki

margo2 2008-06-29

Po prostu....historia...

pauli6a 2008-06-29

rewelacyjne ujęcie...

hecioski 2008-06-29

świetne tematy! jak zawsze!
pozdrawiam

salir 2008-06-30

:) nie no zakonnica jest the best, dobrze, ze prowadzi rower a nie auto... ostrzegam nie wsiadajcie do samochodu ktory prowadzi zakonnica... nie mowie ze wszystkie tak jezdza ale wiekszosc liczy na cud...ze sie uda dojechac... mialam okazje i faktycznie cud sie stal;]

tubylec 2008-06-30

Oszzzz...!!! Jesteś Superfotnikiem i już! Co tu dużo gadać, musimy się uczyć i świetnie, że mamy od kogo! Dzięki!!

aikoo 2008-06-30

Aleksander Lucis powiedział,ze do robienia zdjęć potrzebujemy jedynie sprawny aparat, otwarty umysł i... choć jedno oko.
Zdyrma,Ty masz oczy naokoło głowy...widzisz i uwieczniasz wszystko ;)

wmadzia 2008-06-30

Takie rzeczywiste, aż nie możliwe. Pozdrawiam

salir 2008-06-30

:) pewnie tak bo ganialo po krakowie:)

asiola 2008-06-30

z brzózkami pewnie na zielone świątki jedzie :)

deore 2008-06-30

Drogi plytowe są bardzo popularne w zachodniej części Polski. Większośc to pozostałości po Niemcach, o stanie takich dróg nie będę pisać bo ktoś z zarządów dróg mógłby zzielenieć z zazdrości...
A zdjęcie kojarzy mi sie z " Żandarmem"....Pamiętacie zapewne tą zakonnicę...:)) Cóż, we Francji Citroen , w Polsce Romet :)

cattja 2008-06-30

Siostra Miłosiernej Mobilności :)

jadwiga 2008-06-30

Nie wiem czy wiesz ale na niektórych wioskach to jeszcze jedyne pojazdy w tych okolicach.

heding 2008-06-30

siostra żyje..właśnie dojeżdża do Zielonki.. :)))))

spioch 2008-06-30

przejrzałam całą galerię:)
jestem pełna podziwu:))
rewelacyjne zdjęcia:)
pozdrawiam

buli11 2008-06-30

niesamowite ujęcie...;)

naska 2008-06-30

WOOOOW ~!

fikato 2008-06-30

Tego typu absurdalne sytuacje przypominaja mi fotografie Garry Winogranda. Tu tak jak i u niego w zwykle sytuacje dodawana byla niesamowita tresc. Czesc jego swietnych i niezapomnianych zdjec wynikaly z przymusowych przechadzek po ZOO. Chcialbym miec taka fotografe na scianie... Swietna fotografia to zjawisko foograficzne bedace w odpowiednim miejscu i czasie. W przypadku Pana Zdyrmy mamy do czynienia z wybitnym zjawiskiem fotograficznym. Dziekujmy, ze raczyl pokazac swoje dziela.