ciekawosc

ciekawosc

Moskwa 1988

Reflekse wedkarskie przed 8 marca.

Ciekawosc to piekna cecha kobiet. Wylacznie z ciekawosci moga podrozowac, poznawac nteresujacych ludzi i probowac nowych potraw. Takiemu facetowi-karpiowi wystarczy cieply staw a one, sprytne brzanki wola rzeke i jeszcze sa ciekawe co tam za zakretem.
A przeciez wiadomo - za zakretem stoi wedkarz :))

stokrop

stokrop 2009-03-03

Ile to radości MY Kobiety WAM sprawiamy... bez rybki rybkowi, bez kotki kotkowi, bez suczki pieskowi .... itd, smutno by było, prawda? ;)

crash

crash 2009-03-03

genialne

adamas

adamas 2009-03-03

Ciekawość nie jest taka zła.To klucz do wiedzy.To zdjęcie raczej wścibstwo pokazuje.:)

annaga

annaga 2009-03-03

takie są kobiety.....(heh)..

iwonas

iwonas 2009-03-03

nawet sie nie musiales stresowac - czy panie zgodza sie pozowac, byly zbyt zajete ;-)))

ercik45

ercik45 2009-03-03

dobra fotka :)

hecioski

hecioski 2009-03-03

dobre;-) pozdrawiam serdecznie!

aldab

aldab 2009-03-03

tez jestem kobietą, dlatego ciekawi mnie co one tam wypatrzyły:))

nikaq20

nikaq20 2009-03-03

Heh , a mnie ciekawi , czy one pozowały , czy rzeczywiście patrzyły z ciekawości ;))

elawiech

elawiech 2009-03-03

Jestem brzanką ???? Chyba :))))

odell

odell 2009-03-03

-co ci sie stalo w oko , masz cale sine ?
- aaa nic takiego sasiad mnie srubokretem potraktowal
-przez przypadek?
-niee przez dziurke od klucza

enklawa

enklawa 2009-03-04

ciekawość ... druga natura kobiet

ellah

ellah 2009-03-04

ciekawość ludzka rzecz :) Nie tylko kobieca :)
Świetnie tu uchwycona.
I ładna metafora wędkarska. :)

szakira

szakira 2009-03-04

świetnie wypatrzone...:)

danielbu

danielbu 2009-03-04

Witaj serdecznie pięknie...pozdrawiam życzę miłego dnia:))

doka8

doka8 2009-03-04

co za ciekawskie baby...wszędzie się takie znajdą ...

moonii

moonii 2009-03-05

ale coż, świat bez kobiet byłby nudny , od ploteczek, kłamstewek.....

boczo

boczo 2009-03-12

zaraz pół miasta będzie wiedzieć,he,he

janke48

janke48 2009-03-25

Nie śmiejmy się z tego,bo u nas kiedyś w bloku - dzięki takiej pani niby "ciekawskiej" uratowano rower (a byŁy to lata 80-te).Ktoś ukradŁ z piwnicy i sobie szedŁ z tym rowerem (rano) a ta pani,lubiŁa być w oknie i patrzy,że znajomego rower ktoś prowadzi nieznajomy i narobiŁa "wrzasku",a ten zŁodziej rzuciŁ rower i w nogi.

bumbum

bumbum 2009-04-10

swietna galeria :) jakbym kiedys miala robic zdjecia, to chcialabym, by byly on wlasnie takie :)

dodaj komentarz

kolejne >