Wieczorny spacerek rowerowy nad jezioro .

Wieczorny spacerek rowerowy nad jezioro .

Co z tego ,że popływałem ,
po przyjeździe do domu
ponowny skok do wanny bo wcale
nie ochłodziło się wieczorem .
W tym roku nie sprawdza się przysłowie
,że po imieninach Anki zimne wieczory
i chłodne poranki.