Od klasztoru do Piotra łódki po lodzie .

Od klasztoru do Piotra łódki po lodzie .

Niechętnie chodzi na smyczy .
Dziś wyrwał mi się z ręki ze smyczą
i pogonił za sarnami gdy robiłem fotkę.
Po pewnym czasie ciągnąca się zanim
rozwijana taśma zakręciła się o krzaki
i szczekając dał znak gdzie na mnie
czeka i prosi o pomoc .

zuza99

zuza99 2017-01-20

Jaki ladny piesek ......

dodaj komentarz

kolejne >