I po świętach

I po świętach

Koniecznie musiały być stare bombki
błyszczące bez wzorków w których
można było sobie powiększyć
i zaróżowić nos . Niestety nie było
już starych bibułkowych ozdób
i łańcuchów ze słomek .Bo dzieci
mają wiele innych spraw na głowie
niż robienie mikołajków z wydmuszek .
Ale dziadek wykonał zamówienie
żeby choinka była naturalna i do sufitu .
A teraz kiedy przyjdzie na nią pora
to ją zutylizować pozostawiając na
kolejny rok to co nie chciało się
stłuc .

iwatoja

iwatoja 2017-12-27

Jeszcze nie tak całkiem po świętach bo świętować z przerwami będziemy do 6 stycznia.
Pozdrawiam:)

ewjo66

ewjo66 2017-12-27

piękna bombeczka...

no właśnie...ta choinka...jak wiele innych pójdzie na śmietnik...pisałam już, że mnie szkoda tych drzewek...może jestem już sentymentalna, ale jakoś mi smutno na widok walających się w śmietniku *zużytych* choinek...

mimozka

mimozka 2017-12-27

Dziadek bardzo ważna osoba ! Ja mojego milutko wspominam . Pozdrawiam

dodaj komentarz

kolejne >