Niedziela nasycona aromatem kwitnącego bzu .

Niedziela nasycona aromatem kwitnącego bzu .

Najbardziej pachnie w gorące popołudnia .
Przydało by się już trochę deszczu bo
burze Reszel omijają a gliniasta gleba
jest twarda jak skała .

miecz

miecz 2018-05-13

A u nas wszystko zamienia się w popiół.

ewjo66

ewjo66 2018-05-13

u mnie podobna aura...wokoło burze, a u mnie nic...deszczu mało, więc ziemia sucha jak wiór...
nie mam na działce wody, więc korzystam z deszczówki - więc jak nie ma deszczu mam problem, który rozwiązuję targaniem wody z pobliskiej rzeki albo źródelka...
pomidorki koktajlowe posadziłam w metalowej wanience i donicach,,,dynię też wsadziłam do wiadra, bo to na czym mi najbardziej zależy...reszta będzie siedziała w ziemi...jak będzie suche lato to mam przerąbane...

dodaj komentarz

kolejne >