''Renee Francuzka''przez 57 lat nie mogła wyjechać z Rosji.
Urodzona w jurze w 1927r.Renee Villancher miała trudne dzieciństwo;wojna, okupacja, kartki żywnościowe ...Jej przyszłość jest niepewna, aż do spotkania i małżeństwa z Iwanem, młodym rosyjskim żołnierzem. Tuż po zakończeniu drugiej wojny światowej , marząc o pięknej przyszłości, wyjeżdża wraz z nim do Związku Radzieckiego. Ma zaledwie 19 lat, gdy wraz z kilkutygodniową córeczką przemierza zdewastowaną Europę. Długa podróż okazuje się być prostą drogą do piekła. Gdy Renee zdaje sobie sprawę ze swego błędu, jest już za późno; żelazna kurtyna odcina jej powrót.
Ta przejmująca relacja odtwarza drogę kobiety, matki, ofiary miłości i historii. Renee wspomina swoje życie w sposób prosty i szczery;opowiada o przymusowej sowietyzacji,
o małżeńskich kłótniach i spustoszeniu czynionym przez wódkę,
o pracy w kołchozie i rozpaczliwej walce
o spełnienie swego największego marzenia; zobaczenia swojej ojczyzny-Francji
dodane na fotoforum:
karin24 2010-01-27
i tak bywa smutne.......ale cieszmy się to co posiadamy...i mamy...milusiego wieczorku...
blanca 2010-01-27
Pięknie opisałaś na pewno przeczytam jak tylko kupię , Przyjemnego i cieplutkiego wieczorku życzę.
keisim 2010-01-27
a ja nie czytam smutnych książek i nie oglądam horrorów, bo życie mi smutki niesie i to wystarczy.Pozdrawiam i miłego wieczoru życzę.
marlene 2010-01-27
Wzruszające są takie książki..:))
Niech Ci się przyśni coś cudownego*
Takiego jedynego, wymarzonego i realnego*
A także mnóstwo gorących buziaków*
Oczywiście słodkich ,jak 1000 lizaków*
Słodkiej nocki życzę...*♥
tunia31 2010-01-27
Nie ten mocny, kto burzy
lecz ten, który podpiera.
Nie ten, co łzy wyciska
lecz ten co je wyciera.
Człowiekiem najszlachetniejszym
w całym ludzkim tłumie,
jest ten kto oprócz łez własnych
łzy cudze zrozumie.
lumiks 2010-01-27
jak wyrok dożywocia :((
miedzy komunistami nie było jej lekko
sama wybrała swój los niestety
a miłość tylko ją pogrążyła
gama1 2010-01-27
Już kiedyś chciałam tę książkę kupić, ale nie mogłam jej dostać. Później o niej zapomniałam. Dzięki za przypomnienie. Jutro poszperam w księgarni i jak będzie to kupię i oczywiście przeczytam.
Dobranoc:))
blanca 2010-01-28
Wspaniałego i radosnego dnia życzę dużo ciepełka .
malarka 2010-01-28
------_██_ -
------(•.•)|/..
-----(`'• `)o)..Chętnie ją przeczytam ,
-----(`_•_`)|...Cieplutko pozdrawiam:))))
tunia31 2010-01-28
To nic, że zimno na dworze,
To nic, że śniegiem zawiewa,
To nic... Bo PRZYJAŹŃ pomoże
Nam dzisiaj - serca rozgrzewać.
Pozdrawiam cieplutko
bogna54 2010-01-29
czasami smutek czegos dobrego uczy...życzę jednak wszystkim dużo radości pozdrawiam cieplutko:)))
wisnia4 2010-01-29
muszę się w to wczytać
graz5 2010-07-01
...muszę tę książkę przeczytać...