Zatrudnił się Marian w policji. Przez jakąś niedoróbkę wypłaty przez trzy miesiące nie dostawał.
- Co jest, Jadziniak, pieniędzy nie potrzebujecie? - zagadnął go przełożony, kiedy sprawa wypłynęła.
- E, niee, jasne, że potrzebuję, ale myślałem, że jak mi pistolet dali, to już dalej mam sobie sam radzić.
dodane na fotoforum:
danka1 2013-06-20
Piękne pozdrawiam na dobranoc i cudownego czwartku życzę.
tina31 2013-06-20
Zosiu-Dzień dobry-Dziękuję za pamięć i ,,ślad\'\'swej pamięci na mym profilu.W podzięce przesyłam życzenia z serca płynące-zdrowia i szczęścia.Pozdrawiam cieplutko-miłego dnia z promykami słońca