Najlepiej spieszyć sie powoli...

Złe warunki atmosferyczne, śliska nawierzchnia i brak wyobraźni kierowców, to
najczęstsze o tej porze roku przyczyny wypadków czy kolizji drogowych...
Taka właśnie sytuacja dziś zdarzyła się obok mego domu...
Na szczęście nikt z uczestników kolizji nie ucierpiał...
Jedno co mnie bardzo wyprowadziło z równowagi to obojętność ludzka!!!!
Ludzie, którzy zostali w jakis sposób skrzywdzeni potrzebowali pomocy by móc wyciągnąć swe auta z rowów, otrzymali ją od sąsiada, który nie zrobił tego z dobrego serca lecz odplatnie...
Wiec pytam ...
Gdzie miłość blizniego...???
Gdzie bezinteresowna pomoc???
Kiedyś może i on będzie w podobnej sytuacji...
Warto pomagać innym i nie czerpać z tej pomocy profitu lecz przyjemość!!!