.....gdzieś po drodze ...

.....gdzieś po drodze ...

Szedłem leśna dróżką. Pod nogami ujrzałem patyk. Pochyliłem się nad nim i wziąłem w dłoń delikatnie, czule jak rękę ukochanej, na której pragnąłem złożyć pocałunek. Ułamany pozbawiony liści żalił się na swój marny los. Każdy, kto przechodzi drogą deptał go, wgniatał w ziemię. Ranił boleśnie butem. Jeszcze wczoraj tańczył z wiatrem wśród swych braci teraz przypominał wyrzucony niedopałek papierosa. Był jak oznaka śmiertelności. Każde z nas kiedyś skończy podobnie. Odpadnie od życia jak ten odłamany patyk od drzewa...

fresh7

fresh7 2011-11-19

Zawiązałem...:-) Syn to niezły numerant :-)

azen2

azen2 2011-11-19

Teraz to mi nie slodz...)

azen2

azen2 2011-11-19

Spokojnie ...
musze oko odkleic ...a ty juz krzyk podnosisz...

azen2

azen2 2011-11-19

Dobrze ...

fresh7

fresh7 2011-11-19

A jakże! Ma to po teściu :-)

msciwa

msciwa 2011-11-19

Miłego popołudnia i wieczorku sobotniego życzę:)

ooo tak rybki tu serwuja super--smażone i wedzone na gorąco....

karma

karma 2011-11-19

...spóźniłam się..a Ty poszłaś ;))....no to idę z powrotem...miłego wieczoru ...

ewan36

ewan36 2011-11-19

...spokojnego wieczoru Zosiu..:)))..

majka57

majka57 2011-11-19

...zbiera mu się na mały krzyk ...:))

majka57

majka57 2011-11-19

...a może to kiedyś była dziupla?

davie

davie 2011-11-19

Wspaniale, bardzo mi się podoba klimat zdjęcia.
Pozdrawiam Zosiu.

karma

karma 2011-11-19

;)

frans

frans 2011-11-20

"sam jak kołek"

bogna1

bogna1 2011-11-23

Czasem ...
warto przejść się
brzegiem własnego życia.
Uchylić drzwi duszy,
by mogło wkraść się słońce...
serdecznie pozdrawiam
miłego dzionka życzę Zosiu :)

dodaj komentarz

kolejne >