Dzień trzeci: Klasztor na Świętym Krzyżu

Dzień trzeci: Klasztor na Świętym Krzyżu

Naszą uwagę zwrócił ołtarz z czarnego marmuru, poświecony zmarłym benedyktynom. Zwłoki zakonników zazwyczaj składano w podziemiach kościoła. Gdy krypty się zapełniły trumnami, w roku 1766 zebrano wszystkie szczątki i pochowano we wspólnej mogile pod posadzką krużganków. Wtedy wystawiono ten nagrobek z łacińskim napisem, którego treść polska brzmi: „Bogu Najlepszemu i Największemu, Pokój z Tobą przechodniu. Wstrzymaj kroki. Kto z pośpiechem doby życia przebiega, może iść dalej, ciebie jednak proszę, abyś się zatrzymał. Oto patrz i padnij na kolana do modlitwy, bo w tym grobie spoczywają wielu osób zgromadzone kości, tj. od R. P. 1006 opatów 82, przeorów 275, zakonników 1080, których miłość Chrystusa pod cień ożywczego krzyża zgromadziła. Ci pomarli od czasów Bolesława Chrobrego, pierwszego króla polskiego, do naszego wieku, wiele trudów ponieśli dla ugruntowania wiary katolickiej, przez przepowiadania apostolskie, które stwierdzili nawet przelaniem krwi własnej; przez zachowanie ściśle zakonności, przez dbałość w odprawianiu ciągłej służby Bożej, mężowie jawnie sławni, a ojcowie nasi, mężowie miłosierdzia, którym nie brakło czynów pobożności. Ich ciała w pokoju pogrzebano, ale imię żyje od pokolenia do pokolenia. Szlachetne ich spopielone szczątki godne jaśnieć blaskiem świętych z dawnych grobów wydobyto, i aby nie poszły w zapomnienie, czyniąc zadość wdzięczności i obowiązkowi, po ofiarowaniu czterystu mszy odprawionych przez przewielebne duchowieństwo świeckie, a także zakonne(…)”

dodane na fotoforum:

halb09

halb09 2011-06-26

bardzo szczególne miejsce w klasztorze...

dodaj komentarz

kolejne >