Dzień piąty: Ciuchcią Ekspres Ponidzie z Jędrzejowa do Pińczowa i z powrotem
Bliżej Pińczowa równiny ustąpiły miejsca wzniesieniom poprzecinanym wstęgami pól. Uwagę przykuwały białe kapliczki wynurzające się z kwitnących krzewów bzów i święci przyglądający się stukającym wagonikom.
dodane na fotoforum: