(2)
Moja wędrówka śladami świętego Franciszka rozpoczęła się w Rivotorto. To gdzieś tutaj na początku XIII w. płynął szemrzący strumień, na brzegu którego św. Franciszek wraz ze swymi braćmi rozpoczął budowę niewielkich, kamiennych domków. Stały się schronieniem dla tych, którzy postanowili służyć Bogu, ludziom, zwierzętom, ziemi… W XVI w. nad tymi chatkami wzniesiono kościół, chcąc je uchronić przed zniszczeniem. Świątynia ukryła w swych murach Święte Tugurium (Sacro Tugurio), domki pierwszych franciszkanów.
Pierwszy kościół postawiony w XVI wieku uległ całkowitemu zniszczeniu podczas trzęsienia ziemi w 1854r. Święte Tugurium jednak ocalało. Ubogie chatki cudem przetrwały kataklizm. Kościół Santa Maria został odbudowany w stylu neogotyckim. Jego wnętrze nadal kryje w sobie największy skarb - Sacro Tugurio
Na ścianach kościoła wisi też dwanaście XVII wiecznych obrazów Cesare Permei ukazujących sceny z życia św. Franciszka w okresie, gdy przebywał w Rivotorto.
dodane na fotoforum:
