Mamy trójkę ślicznych dzieciaczków ;)

Mamy trójkę ślicznych dzieciaczków ;)

malusie koszatniczki zosały półsierotkami :( mamusia Funia nie przeżyła porodu :( a tatuś zeskoczył niefortunnie na podłogę i leży połamany :/ a dziećmi opiekujemy się my :) wszystko ma się ku dobremu- Myszek je więc chyba przeżyje- musi dużo odpoczywać, a i dzieciakom apetyt dopisuje :) trzymajcie kciuki :)