Tak bardzo tęsknię... :( Zawsze będę o nim pamiętać, takich jak On się nie zapomina. Brakuje mi jazdy na nim, bycia przy nim, cokolwiek... Miało być tak dobrze, jednak przez ludzką głupotę straciłam Gawora i resztki zaufania do pewnej osoby. Mam tylko nadzieję, że w przyszłości spotkam równie wspaniałego konia jak on <3
Jutro z Szamanem do Luny, zagalopowania na kole ciąg dalszy. Chyba wezmę się za ogrodzenie hm...