Zimowy kuc

Zimowy kuc

Dosyć stare zdjęcie, jakoś z początku stycznia. Mam przerwę w jeździe, bo rozwaliłam nogę. Tak to jest jak się łazi po płotach... Haha :D Nigdy więcej, obiecuję. Miałam nogę w szynie, naderwałam sobie coś w śródstopiu. Jutro zrobię mu lonżę, żeby się cielak nie rozleniwił.
Poza tym, to zmieniamy stajnie z Katarzyną. Niestety, ale czasami piękne rzeczy się kończą. Co oczywiście nie znaczy, że za półtora miesiąca, jak już będziemy gdzie indziej, wcale nie będzie równie pięknie. Mam trochę planów na nowy sezon. Od kwietnia znowu ruszamy z trenerką do pracy. Liczę na to, że to będzie dobry rok, dla mnie i koni :)

kucus

kucus 2016-02-09

Nici! <3
Szybkiego powrotu do zdrowia :)

dodaj komentarz

kolejne >