Tuptamy...

Tuptamy...

Koninek na sprzedaż. Kupcy się odzywają, nie mogę mówić, że się cieszę bardzo bo będę tęsknić, ale jeżeli ma mu być lepiej to czemu by nie :) i tak to nie moja decyzja, jak mnie na niego nie stać to kupi ktoś inny, mi się z nim bardzo fajnie współpracuje, no ale \"nic nie może przecież wiecznie trwać\" ... :)

Miłego dnia, postaram się tu częsciej zaglądać :p