Tutaj miał grywać legendarny dudziarz Augustyn (jego podobizna zasypana monetami jest w piwniczce pod kratą w przejściu do lokalu).
dodane na fotoforum:
deniska 2016-09-29
Fajnie wyglądają porośnięte dzikim winem..
Wyobrażam sobie jak bluszcz nabierze kolorów jesieni...
marek45 2016-09-29
W XVII wieku żył i tworzył uliczny śpiewak Augustyn. Chętnie przebywał w piwiarni „Pod czerwonym daszkiem” gdzie swoimi piosenkami rozbawiał wiedeńczyków. W 1679 w czasie gdy zaraza siała wielkie spustoszenie i wszystkie lokale były zamknięte to jedynie tutaj stoły zawsze były zajęte i królował zadowolony Augustyn. Pewnego wrześniowego dnia goście nie przyszli a pieśniarz pił sam do nocy. Idąc do domu potknął się ,upadł , ułożył na krawężniku i zasnął .
Służba sanitarna sądziła, że to kolejna osoba zmarła na zarazę i umieściła we wspólnej mogile . Rano po przebudzeniu przerażony krzyczał i przechodzący ludzie wyciągnęli do świata żywych.
Śpiewał dalej w karczmie a piosenka „ O du lieber Augustin” stała się znaną na całym świecie :)
http://www.youtube.com/watch?v=ol_yvHK3P3U
(komentarze wyłączone)