(0)
Wczorajsza premiera.
Gartka dla sympatyków Quentna Tarantino, może troche mniej psychodeliczny( raczej typ czarnj komedii) niż jego inne filmy , ale chyba z racji tematu- II wojna światowa. Dialogii inteligentne, błyskotliwe ze specyficznym poczuciem humoru i zaskakującymi wnioskami. Uczta dla uczu. Sceny , niestety, niektóre oglądałm z zamknietymi oczami ha ha ; Tarntino nie zna litości nad wrażliwszym widzem. Świetna rola Christophera Waltza jako SS Landy.Grał czarny charakter do tego stopnia przekonująco, że jego pojawienie na ekranie budziło mój wewnętrzny sprzeciw.
Kto lubi tarantinowskie klimaty , polecam.
mgydi 2009-09-13
Zapewniam Cię że obiad był równie fascynujący i tylko żałuję że nia mam zdjęć z tej okazji :-).
Na ten film czekałem i w tym tygodniu go zaliczę :-).
Uwielbiam szaleństwo Tarantino :-)
wygorz 2009-09-14
A ja coraz mniej filmów oglądam....starzeję się? Za to oglądam widoki z siodełka rowerowego :))
datura 2009-09-14
Bardzo dziękuję za odwiedziny i takie dokładne oglądanie...bardzo jest mnie miło że się podobało....staram się pokazać kwiaty z różnej perspektywy oraz istnienia różnych odmian i gatunków tej samej rodziny. Zapraszam na drugą moją galerię ( dd0313 ), ale monotematyczną i zobacz niby ten sam kwiat: "storczyk", a ile ma bogactwa odmian,kolorów, kształtów no i oczywiście wymagań pielęgnacyjnych. Popatrz także -zapraszam- na fotoforum :
www.garnek.pl/forum/storczyki
Pozdrawiam :)) Teresa
datura 2009-09-14
A co do filmu tak ładnie opisanego przez Ciebie ....nie oglądałam....ale należę raczej do widzów, którym ten rodzaj sztuki filmowej za bardzo nie odpowiada. Pa :))
jarson 2009-09-18
jeśli chodzi o mnie to żadna gratka, to straszny gniot nie polecam nikomu. Ludzi nie zbliżajcie się do kina, 2,5h totalnej klęski kina Tarantino, absolutna pożoga,
