kuusi 2011-09-08
Mówisz - masz.
looker 2011-09-09
Soczewki.U mnie poranek słoneczny i takich marzeń winszuję,łącznie ze spełnieniem.
Jesień nadchodzi,chyba już czas się spakować.
agnus4 2011-09-09
Dziękuję:) U nas po mroczno-kroplistym poranku niebo się przetarło, czyli już się życzenia spełniają :) Czy spakowanie się pomaga przetrwać jesień? ;)
looker 2011-09-09
Spakowanie pomaga przetrwać w ogóle.Kiedy aura i brak światła potęgują nawet drobne potknięcia,kiedy świat zaczyna wyglądać,jak w diabelskim zwierciadle z "Królowej Śniegu",trzeba się spakować,zanim rzuci się złym słowem,bo nie wytrzyma się groteskowych podrygów zasypiającego świata.
Trzeba się spakować,wbić w kaftan bezpieczeństwa i patrzeć przed siebie wystawiając twarz na podmuchy mroźnego północnego wiatru,zamrażającego łzy i uczucia,które je wywołują.Trzeba patrzeć wgłąb siebie,koncentrując się na gasnącym płomieniu radości.Może uda się zachować jakąś iskrę do przedwiośnia.
Tak,trzeba się spakować.
agnus4 2011-09-09
Do kaftana bezpieczeństwa dobrze jest założyć żółte buty, poprawiają nastrój. Co do patrzenia w głąb siebie, to nie jest to dobre rozwiązanie. Przynajmniej nie dla wszystkich, bo czasem patrząc można się przestraszyć i zdepresyjnić jeszcze bardziej. Ale spakowac się trzeba, bo jak coś człowieka mocno ukąsi, to nie traci juz czasu na zbieranie Lar i Penat, tylko porywa swój tobołek i pędzi przed siebie. Byle dalej.
lankos 2011-09-18
Ta mała Marzenka:)