cześć miśki. żyję sobie jeszcze. w zasadzie, to umieram z nadmiaru obowiązków (taa) i gorąca. a i z nadmiaru głupoty jakiejś. i dość ciężkich, nieprzespanych weekendów. ciężko jest, ale leci do przodu. jeszcze trochę i wakacje i ta wizja, to mnie wręcz tak napawa optymizmem. a dobra.
ktoś ostatnio pytał jak jazdy. jazdy dobrze, dziękuję. nie narzekam. piesi są dość tolerancyjni. bardzo grzecznie czekają na swoją kolej, więc może nikogo w nerwach i rozpaczy nigdy nie rozjadę. chociaż, to się jeszcze zobaczy.
a tak z mądrości 2TH, to :
-czemu tu dałaś 2?
-bo 2x2x2 jest 8
czyli zrozumieć zmysł matematyka ;)
i z ankiety na markietingu :
ile razy w TYGODNIU bywasz w hotelu Libero?
1. raz w MIESIĄCU
2. kilka razy w ROKU
no ;)
aaa i nie mam zdjęć. jak będą, to będą, a jak nie będą, to nie będą.
jooow 2011-05-23
Konwalia! Aaaa, kocham! ;D
Dawno mnie tu nie było...
Przechodnie nie wchodzą Ci pod koła, bo się najzwyczajniej Ciebie boją! ;p Myśla sobie, że jeszcze hamulec z gazem pomylisz i co będzie ;p heheh Żartuję oczywiście ;D
Trzymaj się! ;D
jooow 2011-05-23
Jedyna uroczystość to właśnie 28 która u mnie jest. Bo potem to dopiero w październiku 18 mi się trafi...
domino 2011-05-24
Prawo jazdy...Moja zmora odwieczna:-(((Niemniej powodzenia Ci życzę.Ja jestem matoł za kierownicą;-)
joka87 2011-05-25
witam po dłuższej nieobecności, niestety nadmiar obowiązków i mnie nie ominął, życzę miłego wieczoru:)
smoqxd 2011-05-30
włosy już mnie denerwują, chyba po balu obetnę.
a jak Ty obetniesz to Ci nóżki przy samej dupci upierdzielę ;)