zdjęcie całkiem nowiuśkie, bo aż z poniedziałku. kiedy to jeszcze nie byłam chora tak jak teraz, chociaż byłam w połowie choroby *ok*
byliśmy prosić o dobre zdanie matury, aczkolwiek nie wiem jak ona nam pójdzie, bo wszystkie znaki bardziej przemawiają na nie, niż na tak. zaczynając od deszczu w czasie wysiadania z autokaru na Jasnej Górze, kończąc na mszy zamówionej w tej intencji, która i tak nie została odprawiona, bo coś się pomieszało. to kurde znak jakiś.
https://www.youtube.com/watch?v=NRtvqT_wMeY&feature=player_embedded#!
aa. wkręciła mi się.
evanes 2012-10-04
Zdasz maturkę na pewno! ja tam wierze, ze tak i bede trzymac kciuki w maju :)))))))))
aniczka 2012-10-05
No jak pech to pech:-))))ale bedac na Jasnej Gorze same poprosilyscie Maryje o podtrzymanie Was na duchu podczas pisania matury.-.))))) Na pewno kazda zda celujace byle ze spokojem do tego podejsc..
mimoza7 2012-10-05
Szybkiego powrotu do zdrowia!
Niestety zaczął się znowu sezon na przeziębienia... :-(