[9890736]

Mamusi mojej. Od kochanej córeczki <cwaniak2>
Ile ja się za tym motylkiem naganiałam.I to jeszcze z różą,która kurde kolce miała i wbijała mi je w rękę. W planach było serduszko. Żeby tego było mało,miało być naklejane oO ehe. Wyszedł jakiś oczojebnieróżowy motylek z klamerką no,ale niech już będzie. Jaki to był wyczyn. Zapieprzać do 3 kwiaciarni,przez pół Milicza,w butach na obcasie po nierównościach naszych chodników. No,ale niech będzie,że dla mamy wszystko. Przynajmniej pokazałyśmy się z Majką w spódnicach w NIEWYGODNYCH spódnicach,a zwłaszcza ja. Ją jeszcze od czasu do czasu,można zobaczyć ;)
Coś jeszcze chciałam napisać,ale wyleciało mi z głowy. O tym cudownym i 'pełnym emocji' Dniu Hotelarza opowiem kiedy indziej. Przeszła mi faza na przecinki !; )
Dziękuję. Dobranoc.

dejavuu

dejavuu 2010-05-27

Pati ...Jesteś niesamowita i ze wstydem muszę przyznać się,że nie nadążam za tobą;)
Twoje fotki są tak profesjonalne i nie mnie dyskutować na ich temat.
Powiem krótko: G R A T U L U J Ę;))

dejavuu

dejavuu 2010-05-27

No to powiem inaczej: "Cudnos motylos" hihi;)

essere

essere 2010-05-27

Fajny kadr!

tulpe60

tulpe60 2010-05-28

Twoje komentarze to tak jak bym ciekawa ksiazke czytala.... i wsciekam sie ze rozdzial byl taki krotki;(
Masz super opisy;)))))))))

joka87

joka87 2010-05-29

to się nazywa poświęcenie:)

aniczka

aniczka 2010-05-31

Ciekawy pomysł..

dodaj komentarz

kolejne >