Barwy jesieni
Idzie przez ogród, łąki i sady
I tak jak malarz zostawia ślady.
Maluje drzewa w ognia kolorze,
Ale i tak jest chłodniej na dworze.
Gdzie się pokaże - nie ma zieleni,
Czego nie dotknie - kolory zmieni.
Drzewa i kwiaty ciut osłupiały,
Bo w ciepłym słonku ogrzać się chciały.
I choć maluje barwy jesieni,
To w naszej duszy nic sie nie zmieni.
Nie ma znaczenia jesienna słota,
Gdy w sercu lato, żar i ochota...
* autor nie znany