Cmentarz żydowski Remu na krakowskim Kazimierzu.
Cmentarz nie ma wyznaczonych alejek między kwaterami. W południowo-wschodniej części nekropolii znajduje się pagórek o wysokości około 4,5 metra; wg jednej z teorii chowano tam ubogich. Większość macew nie znajduje się na swym właściwym miejscu.
W połowie lat 50-tych XX wieku cmentarz odnowiono, jednak ze względu na wielkość zniszczeń wojennych oraz ogrom wykonanych prac rekonstrukcyjnych nie można go traktować jako cmentarz w ścisłym znaczeniu, a jedynie jako lapidarium XVI - XVIII – wiecznej żydowskiej sztuki nagrobnej.
W czasie renowacji powstała Ściana Płaczu.
Ścianą Płaczu nazywa się wewnętrzną część muru cmentarnego wzdłuż ulicy Szerokiej, w którą w trakcie rekonstrukcji cmentarza w połowie XX wieku wmurowano fragmenty nagrobków zniszczonych w czasie wojny. Oglądać można w tym miejscu mozaikę powstałą z nieregularnych odłamków płyt nagrobnych, pokrytych hebrajskimi napisami, ornamentami oraz motywami żydowskiej symboliki nagrobnej. Symbolika ta odnosiła się najczęściej do osoby zmarłego – dłoń kapłana w czasie błogosławieństwa, dzban z misą używane przez lewitów, „korona nauki” na grobach rabinów, gęsie pióro i otwarta księga jako atrybuty pisarza, wizerunki zwierząt, ptaków i inne.
dodane na fotoforum: