hellena 2014-08-04
Biedne kociątko,tak zostawić i sobie pojechać.Koty bardzo przeżywają rozstanie ze swoimi opiekunami,choć niektórzy myślą ,że tylko psy cierpią rozstanie.
Moją kicię karmił mąż,ja mieszkam na 4 piętrze,ona wyczuwała męża gdy już był pod blokiem,jakim sposobem,nie wiem.
danutaw 2014-08-04
..myślę..,że Was poznał po tych kilku dniach nieobecności...!)
...a leżeć lub spać w taki upał , to można na różne sposoby...!)
Pozdrawiam cieplutko..!)
jupiter 2014-08-04
Obrażony na całego, teraz trzeba utarmosić, może jakieś smakołyki ? może kawałek szyneczki, boczusia, kabanosku, biedaczysko naczekało sie ..
mariol6 2014-08-04
Oj, tam! Foch dobry jest, bo znaczy, że kot normalny! ;-)
A jaki on szczęśliwy w tym fochu! ;-)))
stasia8 2014-08-04
Pewno należało się im...jak tak mogą zostawiać i to na tak długo...
jestem tego samego zdania co i hellena koty tak samo jak i psy przeżywają rozstanie...
kukura 2014-08-05
Oj kociska to indywidualiści i koniec ;D Pewnie przed karmieniem foch minął hmmm ;D
gruda49 2014-08-05
Prążek, jak każdy kot przeżywa rozstanie ze swoimi opiekunami. Ten foch, to nic innego jak tylko kocie pytanie „dlaczego mnie zostawiliście”.