sheriad 2014-01-10
O tak! to prawda, takie ziemniaczki są królestwem dla podniebienia. U mnie tato pozwalał nam do ogniska na polu wrzucać ziemniaki. Piekły się w stogu, a kiedy już wygasł oznaczało to, że ziemniaki były gotowe :) Miło jest powspominać stare czasy właśnie przy takich zdjęciach jak u Państwa - pozdrawiam serdecznie.
(komentarze wyłączone)