Moi Kochani <3

Moi Kochani <3

Weekend w Warrington udany. Ani Mru Mru sa smieszniejsi za zywo nic na ekranie, usmialam sie. Najbardziej z chalwy i jak tlumaczyli list z ang na pol a pozniej odpisywali ;D Kocham ich! Piotr dobrze sie bawil w Rzymie, a ja z Karolcia w W-tonie ;D Kocham, Kocham, Kocham.

Trudnosci z powrotem do domu, ale dotarlam ;D No to na razie ;p

P.S naprzywozilam sobie ksiazek, i przyborow bym mogla sobie rysowac, bo ostatnio naszla mnie ochota ;D