A to pomnik zrobiony u nas w parku na parę dni przed katastrofa...pomnik pamięci tym co zginęli w Katyniu...i zasadzony Dąb dla Romana Griesswalda
Rośnij długo i wysoko – mówił prałat Zygmunt Wawrzyszko, który jako jeden z pierwszych przysypał ziemią Dąb Pamięci przy Zespole Szkół w Skopaniu. Dąb i pobliski obelisk poświęcono Romanowi Griesswaldowi ze wsi Ślązaki, którego NKWD zamordowała w Charkowie. Podczas uroczystości nie zapomniano o tych, którzy zginęli w sobotni ranek.
To był wyjątkowy dzień dla całej społeczności osiedla Skopanie i pozostałych sołectw w gminie Baranów Sandomierski. O tym jak ważny, świadczyły tłumy dorosłych i dzieci, które po uroczystej mszy świętej przeszły pod obelisk, upamiętniający tragiczną śmierć jednego z mieszkańców sołectwa Ślęzaki. Tym lokalnym bohaterem stał się Roman Griesswald, który w kwietniu 1940 roku został zamordowany przez NKWD w Charkowie. Jego nazwisko widnieje na obelisku, który odsłonięto w parku, przed Zespołem Szkół w Skopaniu. A wszystko dzięki determinacji Anny Kuśnierz i Barbary Tłuścik, nauczycielek ze skopańskiej placówki, które przypomniały losy Romana Griesswalda, wydały ulotkę poświęconą jego życiu i walce o wolną Polskę a także przyczyniły się do tego, że Zespół Szkół w Skopaniu uczestniczył w programie "Katyń …ocalić od zapomnienia” , który od 2008 roku realizowany jest pod patronatem tragicznie zmarłego prezydenta Polski.
Po tragedii na lotnisku pod Smoleńskiem, organizowanie uroczystości stanęło pod znakiem zapytania. Jednak organizatorzy i władze gminy, doszli do wniosku, że uroczystość upamiętniająca 70 rocznicę mordu w Katyniu, doskonale wpisze się w pustkę i żal, o jakim mówią mieszkańcy naszego regionu i całego kraju.

– Dlatego nasze obchody mają podwójny wymiar - mówi burmistrz Baranowa Mirosław Pluta. - Oddajemy pamięć i hołd tym, którzy zginęli 70 lat temu w lasach katyńskich, i tym, których nie ma wśród nas po sobotniej tragedii