zzaza 2010-10-11

..lubię ja takie coś
gdzie cisza i ciepło bije
i cóż że powie ktoś
za wolno się tutaj żyje...

albisia 2010-10-11

Cudnie pokazany staw w słoneczną pogodę. Rewelacyjne lustrzane odbicia.

jairena 2010-10-11

...ustawicznie dostawiam się nad ten staw , nie zliczę już któryż to raz i czegoś mi tu brak! A gdybyż tak posłuchać Aniu: kumkania żabci, skrzeku ropuszki, świergotu jemiołuszki ( jest już ?, bo zimno ) , plusku łabądka i bzykanie bąka:)

anhan 2010-10-11

Rafała zachwyca spokój i cisza
a z Ciebież Irenko niespokojna dusza,
wrażeń żądna dla ucha!
Więc posłuchaj,
zamiast kumkania, bzykania, świergotania,
trochę grającej ciszy do posłuchania:
http://www.youtube.com/watch?v=Kz4iINpKtdE

jairena 2010-10-11

...no cóż, stulę po sobie uszy, usunę się do głuszy a trawestując Mistrza Schopenhauera ( z którym u Damessy M. wzniosłam toast) : wybieram ciszę w spokojności , by nie utonąć w pospolitości :)

anhan 2010-10-11

Z Schopenhauerem? Dlatego te uszy stulone?
Teraz rozumiem tę nastroju zmianę!
;)