Spoczywają na nim wygnańcy, którzy w 1942 roku, wraz z Armią Generała Andersa, przedostali się do Afryki. Około 5 tysięcy zamieszkało w obozie w niewielkiej miejscowości Tengeru w Tanzanii. Nieliczni pozostali w Afryce na stałe. Należy do nich Edward Wójtowicz, mieszkaniec dawnego obozu, który obecnie mieszka w Aruszy. Dba on o to, by co roku, 1 listopada, na każdym grobie na tym cmentarzu pojawiła sie róża.
halb09 2011-11-03
Zadbany i uporządkowany cmentarz...to bardzo krzepiący widok...ciekawe informacje, Aniu podajesz....
lucyna2 2011-11-03
...i te róża takie wymowne.....
(komentarze wyłączone)