Jak ja lubię gorącą herbatę,
ze złotym krążkiem wonnej cytryny,
przypomina mi słońce co latem,
hebanowo opala dziewczyny.
Filiżankę ujmuję za uszko,
dmucham, chucham, popijam powoli,
nie żartuję,rozgrzewa mi serce,
nawet głowę i nic już nie boli.
Czasem dodam miód wonny, złocisty,
bardzo dobry, bo od koleżanki
albo wleję kieliszeczek rumu,
może więcej, tak z połowę szklanki.
Jest mi błogo, cieplutko i ckliwie,
aż zanurzam się w nieznane światy,
czy wierzycie, nie ma jak wieczorem,
wypić szklankę niezwykłej herbaty.
tenia45 2011-01-28
Zimowa herbatka pyszna i nigdy nie powiem nie......
Pozdrawiam i zycze milutkiego wieczoru:))
rycho2 2011-01-28
jak w piosence
witaj, pozdrawiamy życząc przyjemnego wieczoru, spokojnej nocy i miłego sobotniego ranka, Basia i Ryszard
aniakar 2011-01-28
Pyszna herbatka ....i wiersz...........
.miłego wieczorku i spokojnej nocy ....pozdrawiam ............
ankam 2011-01-28
Masz rację Aniu, taka herbatka jest najlepsza na długie zimowe wieczory! Fajny wierszyk:) Pozdrawiam serdecznie weekendowo:)))
wysoka 2011-01-29
PIEKNY WIERSZ O HERBATCE I SLICZNE FOTO!!
POZDRAWIAM W SOBOTE ....MILEGO DNIA ZYCZE:)