Wiecie co? Po stracie dwóch koni (siwek i Gniady) postanowiłam.
Nie da się żyć bez koni, miałam trzy miesiące przerwy... Kończe ze sportem, bo nie stać mnie na treningi i zawody ale zakupiłam sobie tego oto konika, taki poprostu do przytulania i do kochania!;-)
OGNIK, rasa huculska, wałaszek. ma 3 latka. Dużo pracy przed nami, ale najważniejsze to OPTYMIZM. Marzenia się spełniają- kolejny raz tego doświadczam.
Wczoraj baaardzo nie przyjemną sytuację miałam w energy :c Przykre...
https://www.youtube.com/watch?v=giMTSnLYcd0
szaaman 2015-02-15
Wiedziałam! Za bardzo wsiąkłaś w jeździectwo, żeby po prostu odpuścić :)
A hucułki to najlepsze futra do terenowania i kochania, a i zawody da się czasem pojechać ;)
nicoole 2015-02-15
Właśnie to jest to, że sport jest zarezerwowany dla ludzi o wypchanych portfelach :/