z pamiętnika Anny-str 14

z pamiętnika Anny-str 14

kochałam morze . Nie wiedziałam, dokąd płynę. jak pokonuje fale, które potem łagodnie opływają mnie. Ale wcale mnie to nie smuciło póki nie
poczułam się taka... ciężka. Jakby z ołowiu, zawrócołam w stronę brzegu. Brzeg był coraz bliżej. Wypatrywałam go, niespokojna.
Na twarzy miałam włosy, które łaskotały, cisnęły się do ust, nosa i oczu. Zacisnęłam mocno powieki. Poczułam na twarzy chłodny powiew, który zostawił na wargach sól. Zwilżyłam usta językiem Piasek... I ciepła fala, która zalała nogi, a potem odpłynęła, zabierając go. I ten krzyk mew... Otworzyłam powoli oczy, mrużąc je w oślepiającym świetle.
Szum morza...Stęknęłam i uniosłam się na łokciach . Fala obmyła ciało i wróciła z powrotem do morza. Spojrzałam na siebie. Okrywała mnie biała sukienka, poszarpana i mokra.
Krzyk mew. Szum morza. Zakręciło się mi w głowie. Chciałam wstać, ale nie mogłam. Opadłam na twardy, mokry piasek. Fala ponownie zamoczyła ciało i odpłynęła .— a niech to! — Usłyszałam czyjś śmiech i uniosła głowę, wstałam .Zachwiałam się na nogach. Ktoś szybko podbiegł i złapał mnie, zanim upadłam .Sapnęłam ze zdumienia.....co mi się stało? — myślała gorączkowo , jestem obłąkana żeby tak pływać do utraty sił . Wiatr porywał włosy, tworzył fałdy na białej sukience, studził zmysły i wywoływał dreszcze. Krzyś westchnął. Nie odszedł, ale też się nie odzywał. Czekał, aż się uspokoję , oddychałam ciężko. — Wszystko w porządku, kochanie? — Już tak --Patrzył daleko w morze .Mógł widzieć wszystko, co się z nią dzieje.Wiedział, że się zmieniła. Wdychał słone, morskie powietrze. -- Drżysz. ---Daj spokój, nie masz co się niepotrzebnie martwić.. -Uśmiechnęłam się. --To dobrze. -Poczuł ukłucie w sercu .Miałam wrażenie, że się rozpływam. Cała dusza, cząstka po cząstce, ulatywała do morskich przestrzeni... Nie miałam pojęcia, dlaczego akurat tam.... — Daj rękę, — Wyciągnął dłoń.Westchnął. — chcę cię zabrać do krainy Magii -spojżałam na Krzysia zalotnie -Czy chcesz tam iść? — Chcę. Miała takie oczy rozpalone ,usta rozedrgane ,minę szelmowską... co planuje?Piwne oczy. Piękne, błyszczące, pełne wdzięku, pokusy i skrajnych emocji.Przelotnie owiała mnie spojrzeniem. Złowiłem ich tajemniczość raptem na ułamek sekundy i to wystarczyło. Wypaliła w mym w umyśle swój obraz, zupełnie, jakby rozgrzany do czerwoności metal dotknął mej skóry.. JEJ OCZY znikały za horyzontem powiek, a potem znów wschodziły niczym słońce,Gdzie się nie ruszę czego by nie robił, czuję się kochany, adorowany.Piwne oczy.Jedyne, którego pożądam.

dodane na fotoforum:

jagodaj

jagodaj 2009-02-09

Witaj Asiu po małej przerwie......Miłego poniedziałku...:))

marek5

marek5 2009-02-09

Super fotka!!Miłego popołudnia))))

mistic

mistic 2009-02-09

weszłam najpierw tu...by nie zgubić wątku.....jesteś cudna......

rys55

rys55 2009-02-09

Słowa są całą poezją życia. Po słowach poznaje sie dusze.pozdrawiam Joanne

claudiii

claudiii 2009-02-09

piękne zdjęcie:)))

flower08

flower08 2009-02-10

..... (.)
.... /''''''''''.././ .... (
... /.......V../ ...... ))
...(.........../ .... (.( ....
... ........./ ....(''''''"''')dobrego humorku i dużo radości :)
.... _____/ .... ___/

dodaj komentarz

kolejne >