KOMUCH BYL NIEWĄTPLIWIE, ALE... KTO NIE PRZYZNA, ŻE WIERSZ "BAGNET NA BROŃ" JEST PORYWAJĄCY ? KTO SIĘ NIE WZRUSZYL WIERSZEM O POLSKIM ŻOŁNIERZU, CO "ZESPUSZCZONĄ GLOWĄ POWOLI WRACA Z NIEMIECKIEJ NIEWOLI"? UMIAL TRAFIAĆ WIERSZEM PROSTO W SERCE.
kSIĄŻKA JEST BIOGRAFIĄ WARTĄ POLECENIA, NAPISANĄ PRZYSTĘPNIE I KONKRETNIE, NO I ODKRYWA WIELE NIEZNANYCH LUB NIEDOSTATECZNIE ZNANYCH FAKTÓW Z ŻYCIA - BEZPRZECZNIE - ZNANEGO I POPULARNEGO NIEGDYŚ POETY.
NIE WSZYSCY NA PRZYKLAD WIEDZĄ, ŻE BRONIEWSKI ZA MLODU WALCZYL W LEGIONACH. ŻE W LATACH OKUPACJI SIEDZIAŁ W WIĘZIENIU NKAWD! MAŁO WIADOMO O JEGO DRAMATYCZNEJ , PRZEGRANEJ WALCE O ŻYCIE ŻONY, KTÓRA OCALAŁA WPRAWDZIE CUDEM PRZEŻYLA OBÓZ KONCENTRACYJNY, ALE ZABIŁA JĄ WKRÓTCE POTEM CHOROBA WYNIESIONA Z OBOZU. DRUGĄ INNĄ WIELKĄ TRAGRDIĄ JEGO ŻYCIA BYLĄ STRATA UWIELBIANEJ CORKI, INTELIGENTNEJ, AMBITNEJ DZIEWCZYNY, KTÓRA ZGINĘLA W NIEJASNYCH OKOLICZNOŚCIACH MAJĄC ZALEDWIE DWADZIEŚCIA PARĘ LAT.... POTEM ZOSTAŁ MU JUŻ TYLKO ALKOHOL... I POEZJA.
W ZWIĄZKU Z ALKOHOLEM DWIE ANEGDOTY "Z ŻYCIA", KTORE MNIE POWALIŁY, ZWŁASZCZA DRUGA :)
KIEDYŚ W CZASIE WYCIECZKI DO ZSRR, BRONIEWSKI , JAKO DELEGAT PAŃSTWOWY, BYŁ OPROWADZANY PO MIEŚCIE PRZEZ "RADZIECKICH PRZYJACIÓL". A ZE BYŁ JAK ZWYKLE ZAWIANY, NIEZBYT PEWNIE TRZYMAŁ SIĘ NA NOGACH. WIDZĄC TO KTOŚ ZAPROPONOWAŁ:
- MOŻE TROCHĘ USIĄDZIEMY ?
- JA JUŻ U WAS SIEDZIAŁEM - ODPOWIEDZIAŁ BRONIEWSKI.
INNYM RAZEM BYŁ TAK NARĄBANY, ŻE ZDARZYŁA MU SIĘ PRZY STOLE BARDZO DRASTYCZNA WPADKA - PUSCIŁ"PAWIA" NA SUKIENKĘ SIEDZĄCEJ OBOK PANI. KOBITKA POLECIAŁA SIĘ CZYŚCIĆ DO TOALETY, A KIEDY WRÓCIŁA DO STOŁU, ZALANY BRONIEWSKI SPOJRZAŁ NA NIA PRZECIĄGLE I ZAGAIL ZE WSPÓŁCZUCIEM:
- A PANI TO DZISIAJ JAKAŚ SMUTNA!
TAKIE JEST ŻYCIE - PEŁNE POEZJI I PROZY... :)
https://youtu.be/C9hA1xUUsDA
szalon 2013-02-20
masz racje miał wspaniałe dzieła ...poszukam i ja tej książki
agus63 2013-02-21
A ja chodziłam do podstawówki nr 64, we Wrocku, imieniem Wł. Broniewskiego i to moje najpiękniejsze dzieciństwo było! I dzięki Ci Asiao! WB - wtedy jeszcze nie doceniałam, uczyłam się na pamięć, co kazano ale... czym skorupka za młodu... wiadomo!
Doceniłam niedawno! Mnie ta ziemia od innych droższa! Często powtarzam...
Bo i ziemia i słowa sa mi drogie, jak nie wiem co...
azen2 2013-02-21
:-) haha to nie tak jak myślisz coś czasem wyjdzie w locie złapane
Czasu nie ma żeby się przyłożyć
asiao 2013-02-21
Jak mówię - trafial do serca - chyba nam wszystkim...
Ja bardzo przeżywaląm te wiersze patriotyczne, a teraz juz w doroslym zyciu, poznałam liryki i te też mi się bardzo podobaly. Pisal bardzo prosto, ale umieć tak prosto trafiać w sedno, to jest sztuka!
agus63 2013-02-21
A powiem Ci Olciu kochana, że ta moja była szkoła, pomimo wszelakich przemian, nadal jego imię nosi... I to mi się bardzo podoba! Bo najważniejsze, żeby ponad wszystkimi podziałami i tokiem historii był po prostu... CZŁOWIEK!
lorenzo 2013-02-21
Tak to prawda,twórczość swoją drogą ,a i twórca też swoją:) ...kiedyś trzeba było na pamięć się uczyć Broniewskiego,a "Bagnet na broń" to KLASYK...
jlewan 2013-02-21
Widok w kierunki ulicy Witosa a dalej w kierunku miejscowości Alhbeck i trochę na morze po prawej (Świnoujście)
Pozdrawiam :)
bruja7 2013-02-21
Przede wszystkim był Człowiekiem ...
Cóż, że wypadlo być mu poetą, ktoś w końcu musiał.
Jego traumatyczne doświadczenia zyciowe,
zaprowadziły go na dno kieliszka, ale czyż inni,
z mniej błachych powodu tego nie czynią?
Każdy ma swój próg wytrzymałości i siły, na stres,
on widać i jak wielu, go przekroczył.
Nie rozumie tego ten, komu brakuje empatii.
Osobiście podziwiam go za jego twórczość,
a także głęboki patiotyzm i przekaz w swoich wierszach,
idei patosu i heroizmu czasu, w którym żył i tworzył.
Lekcja dla przypomnienia ...
http://pl.wikipedia.org/wiki/W%C5%82adys%C5%82aw_Broniewski
anet1 2013-02-21
re: Czyli możemy się do straży zatrudnić...pomyśle nad tym...;D...Ares na pewno Ci pozwoli...ja też nie narzekam na zimę...teraz jest jej czas...ma do tego prawo...dobrze mówisz, niech teraz szaleje a potem znika...;))
asiao 2013-02-21
lorenzo - może szkoda, że dziś nie trzeba się uczyć Broniewskiego ? Te wiersze świetnie uczyły kochać Polskę
karin24 2013-02-21
może być i różowy wiem że kochasz ten kolorek;)
karin24 2013-02-21
no to wiedziałam jednak pamięc nie szfankuje...
danisi 2013-02-21
Pozdrówka Asiao.....
Re; ach Taaaaa wszelkie posiłki mile widziane......:)))
pługi,,, spycharki ,,,itd.....przegonimy zimnisko ...taaaaa ?????
danisi 2013-02-21
re...zanim się u mnie zamelduje niech się dobrze natrze rumem :)))))) aaaaaaaaapsik :)
terid02 2013-02-21
..warto poznawać życiorysy ludzi ,którzy żyli w epokach minionych....tworząc historię.
Pozdrawiam Asiu:)
henry 2013-02-21
i ta proza zycia.... czasami powoduje jej poezję...
Poeta .. wspaniały... zycie tragiczne.....
Sama mam w galerii pokazany jego pomnik , który stoi w Płocku...
jokato 2013-02-21
a kto nas dzisiaj porywa ...
pegasus 2013-02-21
To był Patriota z krwi i kości . Nie tylko władał piórem i słowem w swych wierszach.Znał , jak być Polakiem !
A dzisiaj ?
...nie chce nic więcej pisać.
Pozdrawiam Oleńko .
rycho2 2013-02-21
przede wszystkim był człowiekiem, a reszta była tylko prozą życia
witaj Olu, serdecznie Cię pozdrawiamy, uśmiech pozostawiamy i życzymy sympatycznej reszty wieczoru, miłych snów oraz dobrego piątku, Basia i Ryszard ♥☺:))
ruda51 2013-02-25
..a ja go lubiłam i pamiętam do dzisiaj jego wiersze....
sarna1 2013-02-27
padłam z tych anegtotek :)