wychudzony, osierocony ....

wychudzony, osierocony ....

Filemonka zatruła się czymś na dworze ...najprawdopodobniej zjadła otrutą mysz i mimo leczenia nie dało się jej
uratować .:(((

zuuzik

zuuzik 2012-11-30

Pańciu, poprzytulaj Bonisia ode mnie też:))))

belica

belica 2012-11-30

trzymaj się Bonisiu:)

violka4

violka4 2012-11-30

co się stało z Filą??

slawek9

slawek9 2012-11-30

smutas mały...

bourget

bourget 2012-12-01

Ja mysle, ze to nie byla mysz...koty nie jedza zdechlych myszy, nawet zabitych przez siebie, jesli nie sa glodne...ale bardzo latwo skusza sie na np. smiertelnie trujacy plyn do chlodnicy samochodowej...znam takie przypadki - otwarty garaz, otwarty pojemnik...:((

jagodaa

jagodaa 2012-12-01

Boniś wygląda bardzo smutno i poważnie, a jeśli chodzi o płyn z chłodnic to i ja znam dwa przypadki takie własnie, koty były nie do uratowania.

hasedi

hasedi 2012-12-01

jest już Pańcia ...będzie siostrzyczka ...wszyscy w domu ,,.pomału wszystko wróci do normy ...

keisim

keisim 2012-12-02

to bardzo smutna wiadomość i Boniś bedzie pewnie długo tęsknił

dodaj komentarz

kolejne >