(26)
autor zdjęcia: Wiktor
Wiktor..lat 23.
"marzenia spełniają mi się tylko w zdjęciach"
pamięci Wiktora, lat 23, który odszedł 09.02.2010 - mego młodego przyjaciela, człowieka o wielkim sercu i wspaniałej duszy..
https://www.youtube.com/watch?v=gzxMhvOKlqg
https://www.youtube.com/watch?v=stPBexGZ9rA
Moje rozmowy o poezji
Trwają do późnej nocy
Latarnią szklanego ekranu
Zapraszam do ciemnego pokoju
Przywłaszczonych sobie przyjaciół
Czekam na powracającą z Paryża,
Która opowie o swej pięknej miłości,
Na zawieszonego w próżni,
Na obijającego się o zimne mury miasta,
Na przychodzącego ze swoją ławeczką z parku,
Na porzuconą i smutną,
Która odpisała na mój list,
Na wieczną melancholiczkę
Poszukującą radości w smutku,
Na niezwykle radosną i inteligentnie dowcipną
Z planety Obcych,
Na przynoszącą w prezencie receptę na miłość,
Na tnącego słowo,
I czekam na ostatniego..........
Patrzę ich oczami, oddycham ich powietrzem
Mierzę świat ich sercem
Czerpię z ich poznania
Próbuję wtrącić słowo,
Ale jest zbyt ubogie
Nie przerywam swoim gościom
Słucham i myślę
Podziwiam i dziękuję za to,
Że są teraz, gdy ja jestem
Nigdy nie drwię (wczoraj to była przekora)
Zapraszam z uniżonością własnego dna
Nie wypada zamykać w pudełku
Chowam ich w sercu i noszę
Do białego świtu.
Martwię się, gdy długo nie wracają,
By nie zubożeć ich nieobecnością.
Wiktor
soleil3 2011-02-09
........
nescaja 2011-02-09
Piękny wiersz napisał........j jakie fantastyczne fotografie tworzył.....żal.....
maro1 2011-02-09
rewelacja !! :))))
atoja 2011-02-09
i niech nie odejdą w zapomnienie..jak i człowiek, który je tworzył...
to jego spojrzenie, jego dusza..., będzie zawsze...
sixder 2011-02-10
A tu....przyszłam z moim wierszem.....patrząc na to zdjęcie tak jakoś mi tu pasuje.... Jeśli Tobie nie, to usuń proszę....
W ryzach
Podstępny czas,przebiegłe chwile,
wspomnienia wrzące,
nieubłagane myśli
wciąż miotają się przed oczyma,
rozwiercają skronie.
Rożarzone iskry palą skórę,
wbijaja się pod paznokcie.
Tęsknota rozrywa serce,
krwawią wnętrzności.
Wątpliwości i ból
trzymają moje ciało w ryzach.
Więc stoję spokojna,
grzeczna i cicha.
Tylko z oczu lecą łzy krwawe...
Związana,spętana,
w zaułek zapędzona
jak bezbronne zwierzę
wiję się,wrzeszczę
niczym bite dziecko.
Wszyscy przeciw mnie,
każdy jak kolejny sztylet
podchodzi i wbija się
w plecy,szyję,ręce...
Tryska czarna maż,
łamią się kości.
Cierpienie i rozpacz
trzymają moje ciało w ryzach.
Więc stoję spokojna,
grzeczna i cicha.
Tylko z oczu lecą łzy krwawe...
Tyle widzisz ty
krótkowzroczny,
małostkowy,
sza...
sixder 2011-02-10
małostkowy,
szary przechodniu,
obojętny tak przerażliwie,
głuchy tak bardzo.
Może choć zastanowisz się
przez sekundę
dlaczego...skąd takie łzy?
Ale gdzieś (w dupie) to masz,wiem.
09.08.09.
onamysz 2011-02-10
czuje sie,ze byl dobrem i byl dobry w tym zlym....zlym swiecie,a moze wsrod zlych ludzi...
zaczynam myslec zle o ludziach-za malo dobra..
i tak dobro zwyciezy...
uronilam lze ...szkoda,coz mozemy wiecej??....
onamysz 2011-02-10
moj syn kiedys napisal wiersz...byl dlugi.ale jedno zdanie pamietam...
dobrych ludzi zaboera mgla........czemu??
bo zli nie sa do przenikniecia....
