złota jesień...

złota jesień...

Był już budżet na dwa lata chociaż Konstytucja wyraźnie mówi, że powinien być na rok. Był też budżet, który pokazywał połowę wydatków, bo drugą połowę rząd PiSu wydawał pod stołem. Było tworzenie funduszy celowych poza budżetem.
Dziś PiS przyniósł do Sejmu ustawę, która pozwala rządowi w 2022 roku wydać nieograniczoną żadnym limitem kwotę.

Minister Finansów nie ustalił żadnego pułapu zadłużenia na ten rok. Pułapu, który zostałby uznany za bezpieczny dla państwa, czyli dla obywateli.
To znaczy, że rząd chce od podatników weksel in blanco,
a później wpisze kwotę. Tylko jeszcze nie wie jaką.

- I. Leszczyna

(komentarze wyłączone)