Przyłączenie do stada Kali było mniej spektakularne niż się wszyscy tego spodziewali. Koniki miały okazje troszkę pobiegać i nas pozaczepiać. Najbardziej te dwie osobistości stojące za mną. Brawura zawsze asystuje mi na pastwisku, a młoda nie chce być gorsza.
babjaga 2011-11-21
Miałaś tego nie pisać, to jest nasza słodka tajemnica. A teraz świat się o tym dowiedział. Jeszcze naślą na mnie obrońców praw człowieka.
xlussi 2011-11-21
oj właśnie Betin, racja hihi :D :D
ale.. czy wiedźmy nie latają na miotłach? I ja jeszcze tych mioteł nie widziałam.. ?