Dzisiejsza zabawa z nową, niebieską piłką

Dzisiejsza zabawa z nową, niebieską piłką

Ta nowa nie jest już taka groźna jak poprzedniczki. Dziś konie bawiły się piłką ale mnie aparat padł. Najwięcej bawiła się Lena- potraktowała piłkę jak intruza i próbowała ją przegonić swoją osobą, a piłka w swej śmiałości odtaczała się kilka metrów i bezczelnie czekała co będzie dalej, ani myślała uciekać na widok "groźnej" Leny.