Most Tumski od lat jest miejscem szczególnym dla zakochanych. Kiedyś przyczepiano tu jemiołę, aby pary mogły się całować. Na most przychodzili również samotni wrocławianie, którzy bardzo chcieli się zakochać, a nie spotkali jeszcze swojej połówki. Aby to zmienić trzeba było najpierw pogłaskać posąg lwa, stojący przed wrotami katedry, następnie odmówić szczere modlitwy, lub porozmawiać z posągiem, a potem jak najszybciej udać się na most Tumski, gdzie spotykało się wreszcie upragnioną miłość.
dodane na fotoforum:
wiki5 2010-07-16
Niesamowita legenda......
wdadeso 2010-07-16
no popatrz,że ja o tym nie wiedziałam;))
ale co by we Wrocławiu robił chłopulek???
nie to nie dla mnie,ja musiałam do Londynu się wybrać
żeby odnaleźć drugą połowę:))
biastel 2010-07-26
Producenci kłódek chcą tą tradycję upowszechnić w całej Unii. Nasi producenci oczywiście.