Figulek..Niestety na smyczy w ogrodzie..Bo ucieka nam przez płot...
eltador 2012-05-20
a to łobuziak hi hi
dana02 2012-05-20
No nie ograniczyli mu wolnosc, haha
ewulka 2012-05-21
głupolek nie wie gdzie mu dobrze...........przyjaciółki kot wypuścił się w świat i wrócił po kilku dniach wychudzony, z naderwanym uchem i innymi ranami...........
fabio54 2012-05-21
Basienko..ja mysle,ze on wröci..gdyby byl bez smyczy..ale lepiej nie ryzykowac..ja kiedys swojemu kupilam obrözke i smyczke ale zapomnij..obrözke to gryzl i sciägal a o smyczce mowy nie ma..