Nasza Karusia..
tak bardzo tęsknilam za swoim pieskiem, ktory odszedl od nas 3 tygodnie temu ,ze znow zdecydowalam sie na nastepnego pieska. Tym razem to znow sunia ...jest ze schroniska w Bytomiu..Pokochalam ją od pierwszego spojrzenia. Mądra, kochana i kochająca...
czes59 2015-09-05
To dobrze:) Wiem aż za dobrze jak trudno rozstawać sie ze swoim ukochanym pieskiem. Pozdrawiam:)
basiah 2015-09-05
re lafii :
Poprzedni pies tez byl ze schroniska. Zyl z nami 14,5 roku. Ja jestem zdania,ze lepiej pomoc biedzie ze schroniska niz kupowac z hodowli. A malutka Karunia jest przepiekna. I bardzo bardzo chudziutka.. taka kochana... potrzebuje duzo czulosci. Ma psią depresje i trzeba ja z tego wyciągnąc. Pracujemy nad tym. Ma 2,5 rooku i jest z nami 3 dni dopiero... pozdrawiam :)
mi56ran 2015-09-05
Sliczniutka Karusia, miala szczescie trafiajac do Ciebie. Pieski jak ludzie wyczuwaja dobre serce i z czasem zdobywaja zaufanie. Niewiadomo co przeszla w swoim zyciu ta sliczna mala;))
dana02 2015-09-06
Ładny piesek:)
eewaa55 2015-09-06
Cudowna...będzie wdzięczna każdym milimetrem swego psiego serduszka:)))
Ja po pierwszym piesku powiedziałam sobie że już nie chcę zwierzyny bo za duża to trauma gdy odchodzi ale trafiła do mnie sunia uratowana spod łapska wiejskiego bandyty i jest już ze mną wiele lat za co jestem wdzięczna losowi:)))
oskos12 2015-09-06
Basiu śliczniutka ta twoja Karusia
lidia23 2015-09-06
dobrze zrobiłaś że ze schroniska i dobrze ,że suczka;)
one są bardzo grzeczne i uległe..zupełnie inne niż psy..
lateska 2015-09-07
jest sliczna i ma taki madry wzrok ... swoja wdziecznosc bedzie okazywac Ci na kazdym kroku...
(moja psina rowniez jest ze schroniska)..
serdecznosci Basienko ..