...sfrunął na ziemię, pod krzaki, wygonił stamtąd drozda, który lubi grzebać w opadłych liściach i sam zaczął energicznie buszować w poszukiwaniu jedzonka.
Trudno go było wypatrzeć, bo zeszłoroczne liście brązowe i on do nich podobny.
Podobnego szurania jeszcze nie słyszałam. Chwilami w ogóle go nie było widać:)
On, podobnie jak drozd lubi te pyszne tłuste robale, które tam można znaleźć.
To było jak na razie pierwsze i jedyne spotkanie z tym jegomościem...
Dodam jeszcze, że według Wikipedii ptak ten występuje tylko w Ameryce Północnej.
Jest nieco większy od kosa.
halka 2015-06-04
Kamuflaż niemal idealny...nie łatwo go wypatrzeć ale skoro nie umie się po cichu zachowywać,toTobie się udało.
lateska 2015-06-05
miedzy liscmi trudno o ciche szukanie... szum moze i robi specjalnie, coby przestraszyc uciekajace robale i ma je wtedy prawie jak na talerzu ..
pozdrawiam .. :)
orioli 2015-06-06
Aha, więc drozd stanowi konkurencję nie tylko w śpiewaniu, ale i w stołówce. Wojowniczy charakterek.