Afrodyta
Wyszła jak Afrodyta z wody,
Morski piasek wycierał jej nogi.
Wiatr suszył jej mokre włosy.
Morska sól ubrała jej ciało...
Z wodorostów zrobiła sobie wstążki,
Naszyjnik z muszelek miała...
Nie dziwi mnie że tobie się spodobała
Była cwana, jak każda morska piana...
Zawsze trzeba w głąb patrzeć
Śmierć ma wiele twarzy
I wiele obcych człowiekowi znaczeń...
Ja mogę mieć tylko żal,
Że mi ciebie zabrała...
autor: Morrigan
https://wiersze.kobieta.pl/wiersze/afrodyta-26602
Pozdrawiam cieplutko i życzę przyjemnego popołudnia i wieczoru :)
evening 2018-02-09
Talizman szczęścia chociaż wiersz smutny
Wszystko bardzo klimatyczne :)