Gdy już świat się z chaosu wyłonił
i ustało szaleństwo żywiołów,
z chmur spłynęło piór kilka tęczowych
wprost ze skrzydeł przyjaznych aniołów.
Pierwsze pióro na strumyk upadło,
co się srebrną wił wstęgą wśród gór.
Odtąd szemrzą melodie perliste
krople wody- niezwykły to chór.
Drugie pióro upadło na lasy.
Odtąd drzewa wciąż szumią swe baśnie,
dzieje ziemi z przeszłości zamierzchłej,
cichy pacierz, gdy słońce już gaśnie.
Trzecie pióro ptak w locie pochwycił,
gdy odbywał swój taniec w błękicie.
Odtąd słychać, jak ptactwo zanosi
hymn radosny ku słońcu o świcie.
Czwarte spadło na serce człowieka.
Przeniknęło mu duszy zakątki,
podszepnęło historie przedziwne.
Takie były poezji początki.
Kalina Beluch
https://wiersze.kobieta.pl/wiersze/bajka-anielskich-piorach-45119
Pozdrawiam Was cieplutko ... miłego popołudnia i wieczoru :)
halka 2018-02-26
Bajka piękna a piórka ulotne i delikatne; są ważne dla ptaków - izolują, maskują, zdobią i dzięki nim ptaki fruwają.
jaworr 2018-02-26
Piękne w makro ujęcie.... ulotne...:)))
Super dobierasz wiersze..... miłego wieczoru życzę..:))
evening 2018-02-26
Obraz zrodzony z myśli ..., jak zwykle tajemniczo i nastrojowo.......
tante 2018-02-28
Jaka to cudowna calosc:) bajeczna:D
Pozdrawiam cieplutko:)))