pod poduszką nie trzymam nic,
bo nic jest mi potrzebne,
ogarnia mnie wiosenna myśl,
policzek mi goreje,
słońce wkłada mi milczenie do ust,
w oddali bije dzwon o całun ziemi,
rodzi się świat,
przebija swą łupinkę,
czas leży w zwierciadła dnie,
kryształ uronił szczęście,
kamień otwiera się...
pod poduszką trzymam nic,
nie trzymam łez,
nie trzymam ognistych snów,
wiosna kroi mi powieki,
w nich białe twarze dzieci,
beztroski krzyk,
i lot żurawi po miedzianym niebie,
jak złoty klucz,
... w mym ciele wybudzenie - wiosenny swing.
kaha20 2007-12-15
zajebiste