Mam malego Gremlina...

Mam malego Gremlina...

Dzieki Wam wszystkim, chyba faktycznie tyrzymaliscie kciuki, to male jakims cudem wrocilo (pfuj, pfuj..) do zdrowia!!
Ciezki koci katar z zapaleniem gornych drog oddechowych...on nie oddychal normalnie, on chrypial...i prosze!
Nos i oczy suche, diabelstwo porusza sie z ponaddzwiekowa..;)
...jeden problem...jak go oddac???
Powinnam, bo ja zatrzymuje koty, ktorych NIKT nie chce, jego zechca...Mela tez powinna isc do adopcji, ja wole miec dorosle, lub stare koty, takie, co nie maja szans na dom...ale trudno bedzie oddac tego potwora...:)

lidia23

lidia23 2014-11-06

ja też wzięłam kiedyś szczeniaka-suczkę..plątała się po pociągu którym jechałam..też miałam zamiar ją komuś dać bo psa już miałam..
jak pobyła u mnie 3 dni o oddaniu nie było mowy:)
to był i jest mój ukochany pies:)
uwielbiam ją:)
miłego dnia!

puszek

puszek 2014-11-06

nie oddawaj.......NIE ODDAWAJ !!! Już ma imię, Gremlin świetnie pasuje, nie po to trzymałam kciuki, aż do zdrętwienia łapek, żeby ktoś inny miział poczochrańca.............Ja chcę patrzeć jak Gremlin rośnie i pięknieje, będzie ozdobą Twojego domu, tylko na wszystkie świętości - NIECH ZOSTANIE NA STAŁE !!! Nigdy się tak nie wstawiałam za żadną znajdą, Bożenko, złamiesz mi serce, jak go oddasz - nawet w najlepsze ręce................Trzymaj się Gremlin, uczep Pańci pazurkami i miaucz, że nie chcesz do innego domu !!!

irena49

irena49 2014-11-06

jak już pokochałaś to pewnie z wzajemnością, imię jak puszek napisała już ma, wniesie dużo radości :) kiedyś oszczeniła się u mnie suczka znalazłam dom dla wszystkich, jedna miała być oddana po wakacjach ale się rozmyślili i nikt nam nie pasował na nowego opiekuna, oczywiście została i była z nami 14 lat ....

atiseti

atiseti 2014-11-06

dałaś mu drugie życie .....
z takimi najtrudniej się rozstać

romta63

romta63 2014-11-06

Skąd ja to znam?Nie oddasz:)Misia miała ogłoszenia ale.....:)Mela to jej bliźniaczka prawie:)

lucyrka

lucyrka 2014-11-06

ja (chyba)tez bym nie oddala,uratowalas to ,,nieszczescie,,poswiecilas mu tyle czasu,moze przyda sie taki maly rozrabiaka,zawsze to weselej a nie tylko duze...Gremlin-hahaha fajnie do niego pasuje :) (palce mnie bola od zaciskania)

atuna

atuna 2014-11-06

rozkoszny, uwielbiam rozrabiające koty:)

kocurro

kocurro 2014-11-06

Nie oddawaj!

orioli

orioli 2014-11-06

Gremlin wygrywa swoją najważniejszą bitwę. Trzymanie kciuków odniosło skutek. Coś mi się wydaje, że niezły rozrabiaka z niego wyrośnie.

anyzarg

anyzarg 2014-11-06

Witam , dziś zrobiłam sobie trochę wieczorem wolnego i do gara zajrzalam czy się przypadkiem tu co nie przypala . Miłej spokojnej nocki życzę dobranoc .

zuuzik

zuuzik 2014-11-06

oj, chyba nie masz wyjścia, nie oddasz - kciukowicze nie pozwolą;)

magtan

magtan 2014-11-06

Nie oddawaj!
Taka z niego kudłata słodycz:)))

betaww

betaww 2014-11-07

Puszek ma racje......(niestety) nigdy bym Ci nie darowała gdybyś to cudo oddala w czyjes (nawet najlepsze) ręce........Gremlin ma być Twój i tylko Twój......No chyba ,ze go oddasz mnie......*******

zabuell

zabuell 2014-11-07

slodki przylizanek sie robi

ragata

ragata 2014-11-07

Ha! Rób co dyktuje Twoje serce i nikogo nie słuchaj! ♡

agus63

agus63 2014-11-07

On jest TWÓJ! To widać. Reguły nie ma, Stare- młode. Serce decyduje. Twoje serce... W tym przypadku przyłączam się z moim..

dodaj komentarz

kolejne >